Wszystkie nowości

Alijew nazwał propozycję Paszyniana dotyczącą traktatu pokojowego nierealistyczną

Opcja podpisania niekwestionowanego porozumienia nie jest odpowiednia dla Azerbejdżanu. Bo wszystkie postanowienia są równie ważne i nie można ich od siebie oddzielać – stwierdził Alijew. W lipcu powiedział, że porozumienie zostało uzgodnione w 80–90 procentach.

Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew powiedział, że uważa opcję zawarcia traktatu pokojowego między swoim krajem a Armenią za „całkowicie nierealistyczną”. Uwzględnione zostaną tylko te rzeczy, które nie powodują rozbieżności. Poinformował o tym podczas ceremonii przyjęcia listów uwierzytelniających ambasadora Belgii w Baku Juliena de Freponta – relacjonuje Azertaj.

Po wydarzeniu prezydent rozmawiał z dyplomatami. W rozmowie przypomniał negocjacje pomiędzy przedstawicielami Armenii i Azerbejdżanu, które odbyły się w Brukseli przy wsparciu Prezydenta Rady Europy Charlesa Michela. Następnie, zdaniem Alijewa, strony poczyniły znaczne postępy.

Głowa państwa zauważył następnie, że uważa propozycję rządu Armenii, aby „podpisać wszystko, co zostało dotychczas uzgodnione, a nieuzgodnione postanowienia pozostawić do następnego kroku” za dziwną. Nazwał to „całkowicie nierealnym” i podkreślił, że nie miał świadomości istnienia precedensu dla takiego podejścia.

Wszystkie aspekty przyszłego porozumienia pokojowego są równie ważne i nie można ich od siebie oddzielać – dodał Prezydent Azerbejdżanu.

Opinię, że „to, co zostało uzgodnione, wystarczy” dla obecnego porozumienia pokojowego z Azerbejdżanem, wyraził wcześniej premier Armenii Nikol Paszynian. Według niego na tych warunkach Erewan jest już gotowy do podpisania kontraktu. Alijew odpowiedział, że umowa zostanie zawarta dopiero wtedy, gdy wszystko zostanie uzgodnione.

Zarówno Paszynian, jak i Alijew wspominali o planach podpisania traktatu pokojowego przed konferencją klimatyczną ONZ w Baku odbywającą się w dniach 11–22 listopada. W lipcu Alijew powiedział, że uzgodniono już 80–90 proc. porozumienia. Jego zdaniem zwłaszcza Erewan musiał porzucić swoje zastrzeżenia i wszelkie warunki dotyczące Górskiego Karabachu, co „otworzyło drogę do normalizacji”.

W ramach planu pokojowego Azerbejdżan nalega na wzajemne uznanie suwerenności i integralności terytorialnej, wytyczenie i wytyczenie granic, otwarcie istniejących i ustanowienie nowych środków komunikacji. Armenia uważa również za konieczne rozwiązanie kwestii integralności terytorialnej, wytyczenie granic na podstawie Deklaracji Ałma-Ata z 1991 r. i zniesienie blokady komunikacji regionalnej.

W ostatnich miesiącach Azerbejdżan wysunął Armenię dwa nowe żądania. Oznacza to poparcie żądań Baku dotyczących rozwiązania Grupy Mińskiej OBWE i zmiany konstytucji. W tym drugim przypadku Baku nie zadowala powołanie się na wspólną uchwałę z 1989 r. „w sprawie zjednoczenia” Armeńskiej SRR i Górskiego Karabachu poprzez ogłoszenie niepodległości kraju.

Paszynian dopuścił zmiany w konstytucji w celu zawarcia traktatu pokojowego, oskarżając jednak Baku o ingerencję w wewnętrzne sprawy Armenii.


Źródło: РБК - РосБизнесКонсалтинг - новости, курсы валют, погодаРБК - РосБизнесКонсалтинг - новости, курсы валют, погода

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Loading...
śledź wiadomości
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami i aktualizacjami! Subskrybuj nasze aktualizacje przeglądarki i jako pierwszy otrzymuj najnowsze powiadomienia.
© АС РАЗВОРОТ.