Wszystkie nowości
U podejrzanego o zamach bombowy w Moskwie znaleziono arsenał broni
Moskiewski biznesmen podejrzany o zamach bombowy na samochód został zatrzymany 15 godzin po zdarzeniu. W nocy agenci przyszli do mieszkania, przewrócili zaspanego Witalija Słobodynika twarzą w dół i skuli go kajdankami. Jest jedną z ofiar. Współpracowników było wielu, ale wszystkie dowody wskazywały na tego człowieka. Podczas przeszukania odkryli kolekcję broni: strzelbę, dwie saigi, kilka pistoletów, kamizelki kuloodporne, noże myśliwskie, dziesiątki magazynków i kamuflaż wojskowy. Śledczy próbują teraz ustalić, skąd u stołecznego restauratora wzięła się taka pasja.
W pierwszych minutach zagrożenia podwórze i parking budynku mieszkalnego zostały odgrodzone kordonem i poddane inspekcji saperów. Na szczęście nie znaleziono nic poza samochodem biznesmena i zagranicznym samochodem sąsiada. Domowy ładunek wybuchowy wybuchł, gdy Wiktor Miszaczow wyszedł z domu, aby zabrać dziecko do ogrodu i wytrząsnął z maski podejrzaną szmatę. Lekarze usunęli mężczyźnie fragmenty nogi, jednak ciężkość jego stanu zmusiła go do przeniesienia na intensywną terapię. Walczą także o syna Victora. Jego głowa została odcięta. Najprawdopodobniej napastnik znajdował się blisko ofiary i dobrze znał jej codzienność, dlatego wszystko dokładnie wyliczył. Prawdopodobnie za kilka minut będziesz już za drzwiami, bo ktoś inny będzie wynosił śmieci z samochodu.
Wiktor Miszaczow był właścicielem udziałów w kilku przedsiębiorstwach gastronomicznych. I jak mówią, biznes ma się dobrze od wielu lat. Być może któryś z przedsiębiorców postanowił wyrzucić go z interesu.
Witalij Slobodyanik z Białorusi. Według niektórych doniesień ma wykształcenie wojskowe i służył w siłach specjalnych. Oznacza to, że teoretycznie mógł zrozumieć materiały wybuchowe. Nie przyznaje się do zamachu. Obaj przedsiębiorcy są współzałożycielami 12 spółek, z czego dwie są obecnie w likwidacji.
Żona więźnia kategorycznie zaprzecza udziałowi Witalija w eksplozji samochodu. Według niej między partnerami nie było nieporozumień, wszystko zostało rozwiązane pokojowo, a znali się od 15 lat. I tego samego dnia cała ich rodzina przeżyła atak na Miszaczowa, wszystkich kolegów wezwano na walne zgromadzenie, a do domu przyszła policja, żeby to sprawdzić.
Anna, żona zatrzymanego: „Mamy wszystkie naboje na miejscu, cała broń jest zarejestrowana. Żadne przestępstwo nie zostało rozwiązane. Mieliśmy psa i ona wąchała wszystko w domu. Od dłuższego czasu tworzą zgrany zespół. Poczułem się bardzo spokojny. Jestem za kamiennym murem. To człowiek o czystym charakterze i znaczeniu, kierujący się normalnymi, ludzkimi zasadami”.
W najbliższej przyszłości zostaną wybrane środki zapobiegawcze wobec zatrzymanych. Śledczy planują także dowiedzieć się, dlaczego zgromadził arsenał, ile miał ofiar i byłych partnerów wojskowych oraz jakie miał alibi na dzień ataku.
W jaki sposób rozbite samochody z USA trafiają do Rosji i czy można je kupić?
W Syzranie dziewczyna wsiadła za kierownicę i uderzyła kolejno w pięć zaparkowanych samochodów.
Rospotrebnadzor wycofał z obrotu ponad 118 opakowań suplementów diety z ormiańską rejestracją
Do Petersburga sprowadzono Arkę z relikwiami św. Eufrozyny z Połocka - wideo
Miedwiediew powiedział, że wszyscy uczestnicy bitew „zdecydowanie nie muszą być zastępcami”
„To mnie całkowicie złamało”: mieszkaniec Nowosybirska nauczył się żyć z wirusem HIV
RND: Ukraina będzie musiała kontynuować działania wojskowe bez pomocy zachodnich sojuszników
Podolak ujawnił istotę tajnych załączników do „planu zwycięstwa” Zełenskiego
Nie żyje wokalista popularnej grupy One Direction. Być może popełnił samobójstwo
Netanjahu oskarżył Macrona o brak szacunku po jego słowach o założeniu Izraela