Wszystkie nowości

Sekrety opuszczonych budynków w Biełoreczeńsku - dlaczego klasycy zeszli do podziemia, kto szepnął radzie wiejskiej i kiedy dom zamienia się w lokomotywę?

Jeśli spojrzysz na Białoczeński Pałac Kultury dla Kolejarzy pod pewnym kątem, zobaczysz lokomotywę parową. Zdjęcie: vk.com/historystbel

Jeśli spojrzysz na Białoczeński Pałac Kultury dla Kolejarzy pod pewnym kątem, zobaczysz lokomotywę parową. Zdjęcie: vk.com/historystbel

Budynki opuszczone przez ludzi i niszczejące z biegiem czasu stają się coraz bardziej atrakcyjne turystycznie. I jest ku temu powód.

Po pierwsze, wycieczka do opuszczonych zabytków epoki sowieckiej to wyimaginowana podróż wehikułem czasu, pozwalająca zanurzyć się w niezwykłą atmosferę odchodzącej w zapomnienie „ery bohaterów, robotników i naukowców”.

Poszerz swoje horyzonty i odwiedź trzy miejsca w Belorechensku. Choć szkło i cegły są zniszczone, światło dawnych zwycięstw wciąż migocze.

Aleja Pisarzy to jeden z najstarszych zespołów rzeźbiarskich w Biełoreczeńsku (ul. Swierdłowa 1, boisko szkolne nr 68). W 1960 roku pomnik powstał jako pojedynczy zespół architektoniczny składający się z kamiennych popiersi sześciu rosyjskich pisarzy i poetów. Lew Tołstoj, Czechow, Puszkin, Lermontow, Gorki, Majakowski.

Popiersie i cokół wykonano z gipsu, dlatego na świeżym powietrzu szybko uległy rozkładowi. Miejscowi mieszkańcy mają na to mistyczne wyjaśnienie. Mówi się, że większość pisarzy „zeszła do podziemia”. Do 2014 roku pozostał tylko Lew Nikołajewicz, którego mieszkańcy nazywali „ostatnim Mohikaninem”.

Na miejsce starej w Biełoreczeńsku otwarto nową Aleję Pisarzy – w centrum ulicy Lenina, przed budynkiem szkoły nr 2. Centralną figurą nowego budynku jest pomnik Aleksandra Puszkina. Dostarczane do placówek oświatowych znajdujących się w pobliżu.

Prawie w centrum Belorechenska znajduje się długi pusty parterowy budynek. Spacer o zmroku ulicą Letiya Oktyabrya 40, 42 może wydawać się nawiedzona. Lokalni mieszkańcy opowiedzą „prawdziwe historie” o tym, jak widzieli światło w czarnych oczodołach okien, jak gdyby pochodziło z lampy naftowej. Ktoś usłyszał hałas przypominający głosy na zatłoczonym spotkaniu.

Dawno, dawno temu zebrała się tu rada wsi, ale pewnego dnia miasto nawiedziła klęska żywiołowa. Stan budynku był tak zły, że zdecydowano się go nie remontować. Ale też go nie zniszczyli. Może ktoś to kupi i naprawi. Ale potem, w pobliżu zniszczonego ratusza, stara kobieta zdawała się coś szeptać.

W pobliżu znajduje się kolejny opuszczony budynek. Budynek wybudowany w latach 90-tych na miejscu starej łaźni. Nadal nie jest ukończony.

Dom Kultury Kolejarzy przy ulicy Swierdłowej 3 w Biełoreczeńsku jest nieoficjalną wizytówką miasta. Ten niecodziennie wyglądający na wpół opuszczony obiekt cieszy się dużą popularnością wśród turystów. Budynek wzniesiono w 1929 roku w popularnym wówczas stylu konstruktywistycznym.

Dom Kultury miał zagadkę, którą rozwiązał uważny bloger. Okazało się, że budynek powstał według projektu, który oglądany pod pewnym kątem przypomina lokomotywę parową.

W dawnych czasach życie klubowe tętniło pełną parą. Było kino i biblioteka. W ośrodku rekreacyjnym znajduje się wiele sekcji i klubów, w tym znana w mieście pracownia cyrkowa dla dzieci „Lemiko”.


Источник: Кубанские НовостиКубанские Новости

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Dwóch chłopów i jeden kolor

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

W całym Kijowie słychać było eksplozje

Loading...
śledź wiadomości
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami i aktualizacjami! Subskrybuj nasze aktualizacje przeglądarki i jako pierwszy otrzymuj najnowsze powiadomienia.
© АС РАЗВОРОТ.