Wszystkie nowości
Mężczyzna, który przez 67 dni dryfował po Morzu Ochockim, opowiedział, jak przeżył
Michaił Pichugin zbierał wodę deszczową i wykorzystywał ją jako wodę pitną, a śpiwór z sierści wielbłąda pomagał mu się ogrzać.
Mężczyzna, który przez 67 dni dryfował po Morzu Ochockim, podzielił się swoim sekretem przetrwania. Michaił Pichugin zbierał wodę deszczową i wykorzystywał ją jako wodę pitną, a śpiwór z sierści wielbłąda pomagał mu się ogrzać. „No cóż, z Bożą pomocą. Nic więcej nie powiem” – powiedział Pichugin w rozmowie z RIA Novosti. Umieścił także światła odblaskowe na całej łodzi, aby załogi łodzi rybackich mogły go zobaczyć i złapać. Początkowo pomylili łódź z boją rybacką, ale gdy podpłynęli bliżej, zauważyli mężczyznę machającego rękami.
Po akcji ratunkowej Pichugin trafił do szpitala, pracują z nim lekarze i psycholodzy. Dwa miesiące temu zmarł z wycieńczenia po wypłynięciu katamaranem w morze wraz z bratem i siostrzeńcem. Sam schudł 50 kg. Nie znaleziono wyników wyszukiwania. Łódź Pichugina, na której znajdowały się ciała jego zmarłych krewnych, została odkryta 14 października przez trawler „Angel” i został on uratowany.
Przywódca Sendero Luminoso, poszukiwany z powodu terroryzmu, zatrzymany w Peru
Sąd podtrzymał roszczenie VTB wobec JPMorgan o odzyskanie zablokowanych środków
Dziennikarz mówił o zniszczeniu „ogromnej ilości” sprzętu NATO w obwodzie kurskim
Miedwiediew powiedział, że wszyscy uczestnicy bitew „zdecydowanie nie muszą być zastępcami”
Na odcinku ulicy Garażnaja w Krasnodarze obowiązuje zakaz parkowania i zatrzymywania pojazdów
W Wielkiej Brytanii rosyjscy szpiedzy zostali oskarżeni o pożar w magazynie DHL
„Przypomina gigantyczną krewetkę”: coś przerażającego zostało zabrane z Niżnego Nowogrodu
AP: Zachodu nie interesuje pierwszy punkt „planu” Zełenskiego – wejście do NATO