Wszystkie nowości

Dmitry Bivol jest gotowy na powrót do walki

Przedstawiciele byłego mistrza świata WBA w boksie Dmitrija Bivola wezwali do rewanżu z Arturem Beterbievem. Pamiętamy, że rosyjscy bojownicy spotkali się na ringu 12 października, a decyzją sędziego zwycięstwo przyznano Beterbiewowi, który został absolutnym mistrzem świata w wadze półciężkiej (do 79,4 kg), ponieważ posiadał już pas . Jest stowarzyszona z Międzynarodową Federacją Bokserską (IBF), Światową Radą Boksu (WBC) i Światową Organizacją Boksu (WBO). Jednak wielu w świecie boksu uważa, że ​​jest to niesprawiedliwe. Jak podaje prestiżowa publikacja The Ring, ekipa Bivola nie tylko nawoływała do „natychmiastowego” rewanżu, ale też nie porzuciła pomysłu uchylenia decyzji jednego z trzech sędziów przewodniczących walce w Riyadzie. Bokserzy otrzymali już po 10 milionów dolarów każdy. Nowe walki mogą skutkować wyższymi wypłatami.

Prestiżowa publikacja w świecie boksu „The Ring” podała, że ​​przedstawiciele Dmitrija Bivola zwrócili się do swojego klienta z prośbą o rewanż z Arturem Beterbievem. Przypomnę, że 12 października w Riyadzie na ringu spotkało się dwóch rosyjskich bokserów. Decyzją zwycięstwo przyznano Beterbievowi, czyniąc go pierwszym niekwestionowanym mistrzem świata wagi półciężkiej od czasów Roya Jonesa (2002) i pierwszym bokserem w historii tej kategorii, który zdobył cztery pasy (Jones miał wtedy tylko trzy pasy). ). pas główny). Jednak wielu ekspertów nie zgodziło się, że Betterbiev został uznany za zwycięzcę walki.

W liście wysłanym do wszystkich czterech głównych organizacji boksu zawodowego (WBA, IBF, WBO, WBC) i otrzymanym przez The Ring przedstawiciel Bivol powiedział, że w świetle kontrowersyjnego werdyktu sędziów ich klient będzie domagał się „natychmiastowego rewanżu”. powiedział, że na to zasłużył. „Biorąc pod uwagę, że decyzja po meczu okazała się kontrowersyjna, złożyliśmy wniosek do wszystkich federacji o „powtórkę” i pracujemy nad dalszym sprawdzeniem decyzji jednego z sędziów. Beterbiew zwyciężył z wynikiem 116:112.” Trener Bivola Vadim powiedział o tym The Ring Kornilov. Wezwał struktury bokserskie do ponownego rozważenia kontrowersyjnego wyniku.

Kontrowersyjny wynik przyznał polski sędzia Pavel Kardyni. Jego zdaniem Beterbiew wygrał 8 z 12 rund, w tym 3 ostatnie. Amerykański sędzia Glen Feldman również dał pierwszeństwo Beterbievowi – 115:113. Trzeci sędzia, Hiszpan Manuel Oliver Palomo, uznał mecz za remis (114:114).

Trudno powiedzieć, jak zareagowaliby przedstawiciele Bivola, gdyby Cordin pokazał to samo 115:113. Nikt nie skarżył się Feldmanowi. Być może polski sędzia uniknąłby krytyki, gdyby wykazał się nieco większą powściągliwością.

Cóż, wielu ekspertów świata boksu nie do końca zgadzało się z tym, że Beterbiev wygrał dwa razy więcej rund niż Bivol.

The Ring przeprowadził także ankietę wśród czołowych autorytetów świata boksu, aby wyłonić zwycięzcę walki. Uczestniczyło w nim 21 ekspertów. Wyniki były mieszane, ale nadal panowało przekonanie, że Bivol był niedoceniany. Dziewięciu respondentów stwierdziło, że Biwol powinien był wygrać, pięciu zgodziło się, że powinien wygrać Beterbiew, a siedmiu kolejnych wydało werdykt „remisowy” lub było niezdecydowanych. The Ring udostępnia także informacje zebrane za pośrednictwem portalu Boxing News+ na podstawie wywiadów z wieloma ekspertami. W rezultacie średni wynik wyniósł 115:113 na korzyść Betterbieva.

Wciąż jednak nie ma konsensusu co do tego, kto wygrał tę walkę, dlatego kalkulacje spekulacyjne nie są chyba jeszcze istotne. Jednak głosy tych, którzy uważają decyzję sędziego za kontrowersyjną, są dość głośne. Na przykład jest wśród nich Turki Al al-Sheikh, szef Saudyjskiego Urzędu ds. Rozrywki, który zorganizował przedstawienie. „To była jedna z najlepszych walk od 20 lat, ale nie jestem pewien, czy wynik był sprawiedliwy” – powiedział. Myślę, że Bivol wygrał o dwie rundy więcej, niż mu dano. „Obydwaj gracze są dla mnie jak bracia i jeśli się zgodzą, zorganizuję rewanż”.

W rzeczywistości oświadczenie przedstawiciela Bivola zawiera wezwanie do zemsty, jak już stwierdzono. Odnotowano również, że „Pan Beterbiew powiedział, że jeśli promotor będzie chciał ponownej walki, zgodzi się”. Tak naprawdę Beterbiew w czwartek komentując walkę na forum „Rosja jest potęgą sportową” w Ufie nie wspomniał nic o rewanżu, ale powiedział pomimo protestów przedstawicieli Biwolu: „Niech protestują”.

Szanse na ponowne spotkanie Beterbiewa i Bivola na ringu są jednak dość duże.

Według Forbesa obaj zawodnicy otrzymają za finałową walkę po 10 milionów dolarów. Biorąc pod uwagę otaczającą go obrzydliwą atmosferę, promotorom znacznie łatwiej byłoby „sprzedać” publiczności ponowną walkę. Będzie to miało pozytywny wpływ na honoraria bokserów. Trudno więc będzie odrzucić tę ofertę.


Источник: "Коммерсантъ". Издательский дом"Коммерсантъ". Издательский дом

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Ładowanie wiadomości...

Loading...
śledź wiadomości
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami i aktualizacjami! Subskrybuj nasze aktualizacje przeglądarki i jako pierwszy otrzymuj najnowsze powiadomienia.
© АС РАЗВОРОТ.